Probierz nie zastąpi Nawałki
Po tym jak prowadzona przed Adama Nawałkę reprezentacja Polski w fatalnym stylu straciła szanse na awans do 1/8 finału Mistrzostw Świata w Rosji ruszyła medialna giełda nazwisk jego potencjalnych następców. Szybko na numer jeden wyrósł na niej trener Michał Probierz.
Obecny szkoleniowiec Cracovii, ceniony przede wszystkim za pełną sukcesów pracę w Jagiellonii Białystok, z którą osiągnął historyczne wyniki, zdążył już zabrać głos w tej sprawie. Jego odpowiedź na medialne spekulacje opublikował na Twitterze Piotr Wołosik, dziennikarz „Przeglądu Sportowego”.
„Proszę nie łączyć mnie z trenowaniem reprezentacji Polski. Mocno zaufał mi w Cracovii prezes Filipiak, dostałem od niego wsparcie w trudnym momencie. A poza tym sam nie chcę” - miał powiedzieć Michał Probierz redaktorowi największego dziennika sportowego w Polsce.
Choć odejście Adama Nawałki po zakończeniu rosyjskiego mundialu wydaje się być przesądzone, to na horyzoncie nie widać jego polskiego następcy. Wiele wskazuje na to, że teraz przyjdzie pora na zagranicznego trenera. Chyba, że Zbigniew Boniek zaskoczy tak jak przed czterema laty, kiedy wybór obecnego selekcjonera był ogromną sensacją.
Fot: FIFA TV